Baton

roxanne cool

mój komentarz : O Ja pierdolę.
co za debil to powiedział

na stos z tymi którzy tak sądzą, poza tym jak zespol ktory gra razem od 16 lat moze bys drugim boysbandem ktory nie gra od kilku miesiecy

kurwa co za ludzie w tym kraju zyja.

Alex

Rox spokojnie... Green Day'em zachwycała sie Sylwia, która jak był modny Danzel, to go kochała, jak Brytney to Spirs, potem kochała GD (jej ulubieńcem był jednojajeczny), następnie Tokio Hotel, potem FoB a teraz... no właśnie nie wiem... ale chyba HIM, bo ma pentagram namalowany na całą ścianę w pokoju... obok Hello Kitty Hrm

Adeline.

O Matko, co za potwór.

Alex

no

Dziwicie się, czemu nie miałam na początku szacunku dla GD, zespół się ocenia po jego PRAWDZIWYCH FANACH... ale tak z dwa, trzy lata po wydaniu płyty Razz

Adeline.

Si, fanem jest ktoś kto ich zna bardzo dobrze i kocha całą twórczośćxD Nawet starociexD

Alex

taaaak.... ale Sylwia ich kochała i znała nawet KErplunka... Sad

To mnie smuci, ze cholera znalazła wszystkie wiadomości i zaśmiecała mnie nimi Sad

Dlatego nienawidziłam GD, potem poznałam Natalie... fajna... Ona ma inne spojrzenie na świat i mówiąć: "SZCZAJ NA NIĄ" dała mi AI i kilka innych bardziej znanych piosenek... Pamiętam kiedy siedziałyśmy na górkach i dokładnie z godziną kiedy rozpoczął się ich koncert w Polsce słuchułabyćmy ich muzy przy świetne zachodzącego słońca... wtedy ich polubiłam. Ale nie kochałam... nie znałam ich, ale tylko piosenki... czasem żałuje, ze bliżej ich poznałam. Muzyków powinniśmy znać tylko z ich utworów, ale trudno... Gdybym ich nie poznała bliżej nie zakochałabym się w tym... i nie poznałabym was :*

Adeline.

Ślicznie Alex;* Ta Sylwia to chyba słucha wszystkiego co modne, nie ma własnego zdania. Żal mi jej. Pozdrów Natalię Smile

Alex

Jasne... tak, też mi jej szkoda... ostatnio podsłuchałam jak mówiła do sfej EMO przyjaciółki, która juz EMO nie lubi, bo EMO się tną, tak jak ona kiedyś... Wiem, ze nie ładnie podsłuchiwać, ale podsłyszłam jak mówiła:

"Boże... moro jest takie teraz niemodne, jak się mogłam tak ubierać..."

I wtedy mój żal do niej sie pogłębił...

A właśnie, Natalia tez was pozdrawia a wszególności, tych którzy łapią nasze drzewo genealogiczne Razz

Adeline.

<-moja reakcja.

Straszna ta dziewczyna.

Alex

da się przyzwyczaić, szczególnie jak NIC nie masz z nią do czynienia Razz

roxanne cool

żal.

jak mnie wkurwia to wszystko modne i nie modne, kurwa to jak bede miala nie modny kolor oczu to mam je sobie wydłubać ej no sory. ale na szczęście u mnie w budzie mało takich modniś i pokemonsów więcej za to kujonów, ale oni są nie szkodliwi.

Alex

trzeba znaleść swój styl i umieć się dopasowac do danej sytuacji.

Zakończenie roku: Biel i czerń (klasyczna elegancja, taka Coco...)
Wesele: ekstrawagancja (świecidełka i inne)
Kościól: Elegancko, wygodnie i skromnie
Szkoła na co dzień: zależy od gustu, ale zawsze schludni (ubrania wyprane, to u mnie wystarczy Razz

)
Koncerty: Jeansy i T-shirt
Spotkanie na mieście: w zależności od charakteru spotkania...

I mieć ciuchy, ktore są modne wieki i nam sie podobaja, a nie nakupić szmelcu, który za pół roku wyrzucimy, bo coś innego jest modne... Ja kieruje się kasucyzmem w ubiorze Smile

Ostatnio wzięło mnie na dzieci kwiaty Smile

haush

Moja przyjaciółka powiedziała, że ubieram się na 'pół - menelsko'.
Komplement, że ło.
Ważne, żeby mi odpowiadało.

roxanne cool

zakonczenie roku : trampki, biała lub czarna koszula, krawat, czarne gacie
wesele : nie chodzę.
kościół : nie chodzę
szkoła : trampki/glany, gacie (dżinsy albo czarne), t-shirt z logiem czegos albo koszula albo t-shirt bokserski z przypinkami i agrafkami na wierzch sztruksowa katana z przypinkami agrafkami i w chuja innych pierdol.
tyle.
aaa tak ogolnie to ubieram sie jak mi sie zachce.

Adeline.

szkoła: mundurek przewala oczami

Ech.
Mi na temat ubioru nic nie mówią. Mało kto się na mnie patrzy.

haush

Taa. Mundurek.
Generalnie to w chwili obecnej łamię dwie zasady. Pierwsza, mundurek (czyli ta tunika) ma być NA bluzie. Ja to zakładam na odwrót, bo nie chcę z siebie debila większego robić.
Druga, chłopaki mają nie nosić w ogóle biżuterii, a dziewczyny bardzo skromnie. Kolczyka nie mam ani jednego, więc nie o to chodzi. Już chyba słynę z tego, że zawsze mam jedną rękę obwieszoną drewienkami. Bo lubię.
No i to jest złe. Chcą mnie ogołocić.

Adeline.

Nawet drewienek nosić nie możźna? U nas kolczyków długich i jakichś błyskotek to tak, ale drewienka noszę spokojnie, nic mi nie mówią.

haush

Bo ja mam w ilości przekraczającej normę.
xD

L.

U nas praktycznie nie moża ale w teorii zależy od wychowawcy. Moja kumpela nie może nic a ja partycznie wszystko. Chodze ww czym mi się podoba. W za dużych kolczykach i dekoltach, jaskrawych kolorach, czerwonych glanach Razz

Za to kocham moje LO.

haush

A ja dekoltów nie założę, kolczyków nie mam, jaskrawą to lubię tylko piżamę. A glany klasyczne, bo czarne.
xD

roxanne cool

a ja tez mam carne glany z jebutnumi czerwonymi sznurówkami

he he, kocham moje LO poniewaz tam kazdy chodzi jak chce i za mundurek mozna by uznac ciuchy w czarnych kolorach i trampki lub glany. xD oraz pieszczochy, dready i co tam kto ma i chce ...

Castaway Imoł II

Ja nie posiadam glanów i muszę się zaopatrzyć w nowe trampki, bo w starych pękają mi podeszwy od środka i niewygodnie się chodzi...
W każdym razie do stroju się raczej nie czepiają, matmy z wicedyrektorką nie mam, więc mogę sobie robić mój imolasty ciemny makijaż i nikt się nie czepia. Właściwie to każdy chodzi, jak chce, bo nikomu się nie chce zwracać uwagi. Najlepsza była niedawno moja koleżanka. Mieliśmy okno na historii, bo pani nie było. A ona wyciąga z plecaka wielką kosmetyczkę, szczotkę i lakier do włosów...

haush

Trampki.
Czuję się w trampkach jakbym boso chodziła. Dosłownie. Na okrągło chodzę w glanach, dlatego.
A w ogóle to kocham me trampki. O. Rozwalam je w straaaaasznie szybkim tempie. Poszłam choćby na Dżem w nowiuśkich i wróciłam już w rozpieprzonych. Zawsze tak jest. Jeden koncert, a gdy nie było to kilka wyjść gdzieś-tam.
Ale dupa. Ja nowych nie lubię. Przechodzone, pomazane i z duszą.
xD

Adeline.

Glany, glany i jeszcze raz glany Smile

Moje czarne, traducyjne, do połowy łydek, z czarnymi sznurówkami, mające rokxD Chcę się zaopatrzyć w czerwone sznurówki Wink

Trampki mam, ale z rozwalonym zamkiem. Jak już kupię to za 10zł w jakmiś ccc do kostek...

Alex

Dziś ubrałam takie zajebiście długie drewniane kolczyki, to jeszcze mi je nauczycielki chwaliły xD Zwała, bo wszyscy nauczyciele sa przeciwni mundurkom i pozwalają nam na lekcjach je ściągać Smile