The Catcher In The Rye

Alex

hehe... a ja i więcej mam zajęć tym więcej zrobię... serio. Dziś miałam tylko napisać recenzję i tylko to zrobiłam, wczoraj miałam zrobić 12 zadań z matmy, pouczyć się fizyki i nauczyć się chemii i miałam więcej czasu niż dzis przy pisaniu tylko recenzji...

haush

A ja tak chciałam iść dziś poleżeć na stół do ping ponga. Uwielbiam tak. Walnąć się tam, patrzeć w niebo. I niekoniecznie rozmawiać.

roxanne cool

hmm jesli chodzi o przerwy to od poniedzialku sie ukrywam przed tymi z ktorymi sie zabawialam w piatek... a poza tym to w chuj nauki...

Alex

Po co się przed nimi ukrywać?? Nie lepiej wyjawić na światło dzienne coś co zrobili na ostatniej imprezie???

roxanne cool

ha jestem chora!
ale i tak sie dowiedzialam kilku ciekawych rzeczy np. to ze sie pobilam po psyach z kumpelą (która jest BJ'em i kojarzy mi się z nim i nawet gra na gitarze, o!) zyskalam ksywę Treju która została uznana za oficjalną moją ksywę, całowałam kogoś po policzkach xD i pewnie inne rzeczy...
a wczoraj mialam na 7.30 i mialam dwa w-f, a ze ich nie bylo to poslzysmy z kolezankami na piwo, po jednym nikomu nic nie jest... chyba ze ktos uprzedzi piwko tabletkami na ból głowy patrz: rox, i wtedy robi sie gorąco i chyba dochodzi do zachwiania w ruchu i pójścia lekko nieteges na lekcje xD

Alex

sorry, ze tak off topic, ale:

nowa na drz!!!

haush

Wspaniałe. Najpierw na piwo, potem na lekcje.
Sorry, ale ja jestem dość sceptycznie nastawiona.

roxanne cool

nie szkodzi, to był mój pierwszy raz po tabletkach na łeb... ale nie ostatni ogólnie mówiąc... wiecie, kiedys to ja sie balam wypic lyk piwa i to jeszcze jak bylam daleko od domu a teraz to menel ze mnie xD

oldme

Menele piją:

Sen Sołtysa
Księżycówkę
Czarownicę
Sokoła.

Z tych wszystkich to Sokół był nawet nawet.
U mnie w biedronce schodzi jak świeże bułeczki.

haush

Eee, tutaj się tylko Leśne Dzbany poniewierają.
Co do tych tabletek. Jakiś czas temu moja przyjaciółka coś takiego odwaliła. Źle się czuła, wzięła jakieś tabletki, potem poszła gdzieś.
Skończyło się na tym, że ją do domu przynieśli. Nawet nie chodziło o to, że tak się schlała, aż tyle to znów nie było, a ona głowę mocną dość ma. Po prostu się tym struła.

oldme

Teraz mi się przypomniała pewna impreza na Barbakanie w moim mieście.
Koleś był na antybiotykach, ale wypił 3 piwa.
Skończyło się na tym, że leżał pod krzakami i wyglądał jak martwy.
Nikt się nim nie przejmował za bardzo, do czasu aż on się ocknął i do mojego kolegi "Jasiuuuu. Polej"

Wszyscy płakali ze śmiechu

haush

Tak na marginesie. Co to to jest za tatuaż na prawym ramieniu BJ'a?
Maska jakaś...? Powiem szczerze, że za nic nie wiem.

oldme

Coś w ten deseń.
Jakaś taka maska.
Ale poszukam jeszcze

Alex

oldme

Alex moja kochana.
Tak jakoś tęskniłam xD

byś czasami napisała do matki a nie.
Numer masz a się nie odzywasz.
Sad

Alex

Oj przepraszam...

Ide znaleść komórkę... ej... matka, tyś nowoczesna i maila ni mosz???

oldme

mam.
Zależy którego chcesz

Alex

obojętnie :*

[link widoczny dla zalogowanych]

nikt do mnie nie pisze Sad

haush

A właśnie myślałam, by do Ciebie napisać...
Ej. Ale ja innego mejla mam.

Alex

no bo se na gmailu załorzyłam konto to sie chwalę, co nie Razz

A tak serio, to jak możecie, to piszcze na [link widoczny dla zalogowanych] bo tam częściej odbieram maile

roxanne cool

łoo alex ma maila xD
kiedys do ciebie napisze:D
jakie tatuaż BJ'a?

y.
noo a ja w ten łikend normalnie nic nie pije xD choroba

Alex

hehe...

na antybiotykach jader...

Castaway Imoł II

haush

Joł. Też jestem chora.
Ale na żadnych antybiotykach jąder nie jestem.

Adeline.

Zdrowiejcie Kobiety^^