... przestawajmy...

Alex

nie no... tu też cytujecie Włatce Móch???

Ja nie mam, choć chciałam sobie kupić Kate Menula Razz

To był okres buntu przeciw buntowi xD

Przerazam sama siebie Razz

L.

Kumpeli szukam Razz

Ja już od miesięcy mam bunt przeciw buntowi. Mam hopla na punkcie rózu.

oldme

Ty wiesz, ze ja też.
Ale dodatki różowe i świecące.
Piórnik sobie sprawiłam błękitny z Kubusiem Puchatkiem, a na tapecie na komórce mam Hello Kitty.

A tak poza tym różowe dodatki są kól.

L.

mam rózową empetrójkę. Fioletowy piórnik i paznokcie aktualnie, które i tak lecą na róz. Bluzkęjedną i sweterek ale chciałam coś wściekle różowego w h&m kupić. no i marzę o platynowym blondzie na głowie.

haush

Nową płytę KM ściągałam dla kogoś i przesłuchałam przy okazji. Generalnie to taka muzyka mi kompletnie nie pasuje, ale powiem, że płyta wydaje mi się lepsze niż to, co było wcześniej. Jest tam taka piosenka pod reggae podpadająca, bardzo mnie zaskoczyła. Jakiś całkiem fajny blues jeszcze był.

L.

Wrzuć mi na serweeer <prosi>

Adeline.

Katie Melua? Nie lubię. Wole KT Tunstall, bądź Kate NashxD

Różowy = ble dla Pauliny.

oldme

Kaśka Melina jest kól.
Podobnie jak Daj To.

A co do paznokci... Mam czarneeeee (zUo)
Ale ale.
Widziałam fajną zawieszkę na komórkę właśnie z Hello Kitty.
Jest moja, tylko muszę kasę wypłacić.
A.
Wiecie co...
ścięłam sobie włosy ale nie mam zdjęcia jeszcze Very Happy

Alex

Ha a ja mam różowy pokój! Nikt mnie nie pobije. Różowe sciany, różowa kapa, różowy flakonik z różowymi kwiatami (drewniane)... hehe Smile

Różowy sweterek, bluzka (trochę hipisowska) różowe podkoszulki... Ale znów mnie bierze na 'elegancję francję'' mocherowy berecik, czarny płaszczyk przed kolanko... Smile

haush

- Wrzucę, gdy znajdę chwilę. Może mi się dziś uda, ale nie obiecuję.
- Whate, mam nadzieję, że wyglądasz lepiej ode mnie.
- Dupa różowy. Ja preferuję na ciemno i niepstrokato.

Alex

haha.. ja teraz oglądałam program "ARESZT DOMOWY" gdzie 15latkę... pieszczocha, pasek z ćwiekami, czarne ubrania itp. wywieźli z domu i robili jej pokój. Błagała ich, by nie był różowy, ani morski....

Zrobili jej różową toaletkę i fioletowe łóżku, różowe zasłonki i różowo morskie ściany Smile

Jaką miała minę kiedy do niego weszła Smile

L.

Ejjj no każdy chyba ma taki okres że jest czarną madonną. Następny level obserwując siebie to chyba słodka laleczka a potem chyba wszystko się normuje nie? Razz

Jak sięprzerwie ten łańcuch to można dziecku spieprzyć psychikę Razz

Alex

Widzisz... najpierw są lalki Barbie, potem chcemy się do nich upodobnić, potem czarna mania, a potem znajdujemy tak naprawdę kim jesteśmy Smile

Każdy Punk kiedyś, przynamniej raz miał a sobie spodnie na kantkę Smile

Adeline.

Mam spieprzoną psychikę!

Miło Smile

Btw, nie wiem co bym zrobiła, jakby mi rózową toaletkę w pokoju zrobili...

Castaway Imoł II

Boże jedyny! RÓŻ?!!?!??! Wy sobie chyba żarty stroicie...
Nie mam NIC różowego, słodkiego czy świecącego. Moje rzeczy są w większości neutralne, a jak już są jakieś, to są mroczne Very Happy

Nigdy nic nie kupię sobie różowego, ani ubrań, ani dodatków, ani gadżetów, NIC!

oldme

Kwestia czasu Cast.
Też tak kiedyś mówiłam.
Ba.
Miałam nawet nad łóżkiem napis :Nigdy nic co różowe.

L.

To samo miałam napisać Razz

Przyjdzie ten czas zobaczysz. Przeszłyśmy już tę planszę Razz

Teraz next level.

Castaway Imoł II

Zapewniam was, że ja różowego nie tknę. Może i opuszczę otchłań mroku, ale z różowym to z dala ode mnie...

haush

Jak się tam ubierać będę, nie wiem. Ale chyba nie sądzę, by gusta muzyczne miały mi się zmienić w jakiś większy sposób.
Zobaczymy.

oldme

Gusta muzyczne chyba się nie zmienią.
Mi się nie zmieniły, chociaż garderoba bardziej kolorowa niż kilka lat temu.

Alex

hehe... ja ponad rok temu to same czarne t-shirty, jeansy itp... teraz mam 5 spódnic i 8 koszul xD do tego czarny szaliczek, który zazwyczaj wiąrze jak krawat (oczywiście, na dwa węzły Razz

)

haush

Zobaczyć mnie w spódnicy to prawie jak spotkać BJ'a w warzywniaku obok. Od zawsze nie cierpię.
Ostatnim razem chyba, gdy założyłam z dobrej woli, ojciec mi powiedział, że wyglądam jak zakonnica. To było jakoś w poprzednie wakacje bodajże.
A koszule? Tylko jedna czerwona. No i koniec.

Adeline.

U mnie koszula jedna czarna i jedna apelowa.
Różowego unikam jak ognia, lub jeszcze barzdiej...

haush

A tak, mam takie białe coś na zakończenie/rozpoczęcie roku, bo rodzicielka powiedziała, że w czerwonej nie pójdę.
Ale to i tak rozpięte, pod spodem czarna koszulka. I zero spódnicy.
No nie cierpię tego.

Castaway Imoł II

Ja spódnicy w ogóle nie posiadam (poza tą od stroju galowego, ble). Nie noszę po prostu. A koszule mam dwie, jedną białą galową i jedną czarną. Trochę krótkie, ale co tam, taki krój xD